Nie pierwszy raz poruszamy na blogu temat komunikacji i zapewne nie ostatni. O tym jak ważna jest dobra komunikacja i jakie zagrożenia niesie jej brak pisze w dzisiejszym felietonie Monika Dzingielewska.
„Siała baba mak, nie wiedziała jak, a dziad wiedział, nie powiedział, a to było tak…”
Ten prosty wierszyk, który pamiętam jeszcze z czasów dzieciństwa, kryje w sobie równie prostą „mądrość ludową”: problemy w komunikacji powodują jeszcze większe problemy w naszych codziennych obowiązkach.
Baba nie wiedziała jak siać mak, a dziad jej nie powiedział jak to zrobić. Jaki był tego efekt? Pewnie baba zrobiła to po swojemu – wysiała mak tak, jak się jej wydawało, że będzie najlepiej. No cóż, teoretycznie miała szanse zrobić to dobrze. Teoretycznie – bo wysiewanie maku zależy naprawdę od bardzo wielu czynników (jak ktoś nie wierzy to niech sobie „wygoogla” J). Zapewne plony, o ile ich się doczekała, nie były zbyt imponujące. I baba była zła, bo się jej nie udało (mimo, że tak się starała), a i dziad był wściekły, bo przecież baba wszystko zrobiła źle …
„a dziad wiedział, nie powiedział, a to było tak…”
Tyle zamieszania z wysiewaniem maku, a co dopiero z wykonywaniem codziennej pracy i realizacją projektów. Wydawać by się mogło, że teraz, gdy dysponujemy tak szerokim wachlarzem narzędzi do przekazywania informacji (telefony, maile, komunikatory, blogi, wikipedie….), to problemy komunikacyjne powinny być znikome. A tymczasem dobrze wiemy, że jest na odwrót.
Ile to razy zdarza się, że zespół projektowy jest niedoinformowany o istotnych terminach, ustaleniach i uwarunkowaniach w projekcie? A ile to razy kierownik projektu nie wie jaki jest postęp prac i jakie zagrożenia czyhają na niego jeszcze podczas realizacji projektu?
Komunikacja to ogromne zagrożenie, a jednocześnie i ogromna szansa. Nie raz słyszeliśmy o tym, jak ważne jest rzetelne dzielenie się wiedzą i wszelkimi informacjami w zespole projektowym.
Bagatelizowanie tej zasady – ukrywanie informacji lub przekazywanie informacji niesprawdzonych – powoduje niepotrzebne zamieszanie w projekcie, a w efekcie pogorszenie wydajności pracy zespołu.
Korzystanie z tej zasady, to ogromna szansa na poprawę efektywności i na wykorzystanie potencjału jakim niewątpliwie zespół dysponuje.
Czytaj więcej o komunikacji: Komunikacji w projekcie i zespole, lepsza komunikacja e-mail czyli „Mailowe anomalie”. Narzędzia usprawniające komunikację – monday.com, jak uporządkować sprawy organizacyjne zespołu.
Monika Dzingielewska – kierownik zespołu programistów
Moje doświadczenia skupia się głównie wokół koordynowania prac zespołów programistycznych w dużych i złożonych projektach informatycznych. Od początku pracy zawodowej fascynują mnie zagadnienia związane z procesem wytwórczym, planowaniem wydań oraz zarządzaniem konfiguracją oprogramowania.